Pieszo, rowerem, na hulajnodze – tak najczęściej dzieci docierają do szkoły, zarówno w Polsce, jak i innych europejskich miastach. Niestety ulice, również te przyszkolne, nie są dla nich bezpieczne – jest na nich za dużo samochodów, które zastawiają chodniki i przejścia dla pieszych, brakuje też bezpiecznych dróg rowerowych.
O zmianę tej sytuacji 23 maja apelowały społeczności szkolne w całej Europie, także w Polsce, także na warszawskiej Pradze Północ.
Szkolne ulice to bezpieczna droga do szkoły
Co trzeci rodzic korzystający z samochodu wskazuje poprawę infrastruktury, zwiększenie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów, jako czynnik który może spowodować, że zamieni on
samochód na inny środek transportu. Jedynie 9% badanych mówi, że nigdy nie zrezygnuje z samochodu.
Szkolne ulice wpływają na szereg aspektów naszego codziennego życia i mają coraz większe poparcie wśród mieszkańców – 65% warszawiaków popiera tworzenie szkolnych ulic.
Szkolne ulice to:
- Zdrowie. Mniej samochodów w porannym szczycie = mniej zanieczyszczeń.
- Bezpieczeństwo dzieci. Bez samochodów przed szkołą droga do szkoły i do domu jest bezpieczna.
- Nauka samodzielności, rozwój społeczny, wzmacnione poczucie sprawczości.
- Ruch i swobodna zabawa niezbędne do prawidłowego rozwoju.
- Zmiana sposobu codziennej podróży po mieście.
- Więcej zieleni, mniej hałasu.
Więcej o tym czym są szkolne ulice:
https://poland.cleancitiescampaign.org/streets-for-kids-wiosna-2025/
www.ulicedladzieci.org
Zdjęcia: Wanda Grudzień
